Mrówki biedronek nie lubią!
To zrozumiałe, gdy ż mrówki lubią...spadź, a spadź dają im mszyce. Biedronki także lubią mszyce...jeść. nattomiast mrówki nie l;ubię kiedy "pogłowie" mszyc zostaje im uszczuplone przez apetyt biedronek, zatem atakują biedronki - poniżej w formie komiksu.
Ciąg dalszy był taki że biedronka wzięła nogi za pas - czyli rozłożyła skrzydła i odleciała - co dziwniejsze na tym źdźble nie było mszyc - co może oznaczać nic innego jak opisywane przez zoologów "szczucie" czyli reakcje obronne bez widocznego powodu do obrony - na sam widok potencjalnego nieprzyjaciela.
W moim ogródku zaobserwowałam kiedyś akcję jak z filmu sensacyjnego. Biedronka nadleciała posilić się mszycami i momentalnie zaatakowały ją mrówki, zaskoczona nawet nie zdążyła odlecieć tylko po prostu spadła na ziemię. Zadziwiający jest świat przyrody.
OdpowiedzUsuńAle staroć odgrzebałaś...
OdpowiedzUsuńGdzieś mam, chyba, zdjęcia jak mrówki walczą w obronie mszyc, ale musiał bym przeglądnąc archiwum już na płyty wypalone.
Taki upadek biedronki to reakcja obronna, tak samo postępują w przypadku innych ataków, bo "udawanie martwego" to dobra i skuteczna taktyka.