środa, 3 czerwca 2009

To co pozostało...


Jest Taki świetny kawałek lilly was here

I to jedyne co mają wspólne...to że kiedyś tutaj były ;-)

Bo tutaj to nie Lilly była ale niedźwiedziówka
Gąsienica motyla nocnego i .... poszła sobie w świat .

To zresztą też tak jak z dziećmi - larwalne istoty pełzają nam po mieszkaniach, potem zaczynają poruszać się nieco sprawniej, za jakiś czas oplatają się kokonem i już nie mamy z nimi wtedy kontaktu - są obok, a jak by ich nie było - za jakiś czas, rozrywają ten kokon i wylatują w świat.

Czy będą nas starych rodziców pamiętać?

Ale wróćmy do przyrody, tu wszystko jest bardziej proste i oczywiste.
Ta niedźwiedziówka rodziców pamiętać nie będzie, w ogóle ona niczego nie będzie pamiętać.
Żyje sobie stworzenie instynktem i to mu wystarcza.





A potem przychodzi taki Maciej i zamiast odrzucić to obrzydlistwo, to zachwyca się jego budową i jeszcze roi jakieś fantasmagorie o gąsienicach i dzieciach...
Posted by Picasa

11 komentarzy:

  1. Maćku, tak już jest, że przyroda jest dla wszystkich jednaka.

    Naszym zadaniem jest dać życie i doczekać , aż nasze robaczki przeobrażą się w dorodne motyle i oswobodzą się z kokonów.
    I można wtedy powiedzieć - game over, ale Pan Bóg daje nam też tych dodatkowych chwil kilka, jako extra bonus, abyśmy pożyli sobie wyłącznie dla siebie, ciesząc się szczęściem naszych pociech:-)

    W świecie owadzim trwa to nieco krócej.

    OdpowiedzUsuń
  2. I całe szczęście dla ludzkości, że Maciej zachwyca się pięknem przyrody i dzieli się z nami swą pasją, a mówiąc ciepło o Rodzinie uzmysławia nam, iż jest człowiekiem z krwi i kości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Doc - jak byś tak nawijał na forum WC to by Cię Wojtek i Seniorita na rękach nosili ;-)

    Przemijanie - dzięki, ładnie to napisałeś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Makro,
    dusza człowieka jest jedna, bez względu na to, jak go widzimy, lub słyszymy.
    Postrzeganie li tylko poprzez zmysły jest złudne, tak jak złudne są nasze marzenia o idealnym świecie;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Doc - Tyś się nawrócił stary byku!
    Albo ktoś się pod Ciebie podszywa ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. :-) a tak staram się ukryć ten puszek pod nosem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. sam się wytrze od pocałunków ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Makro,
    herezje głoszą nie ci , co nie wiedzą, lecz ci , którym się wydaje, że wiedzą:-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. potrafisz człowieka pocieszyć :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze możesz opalić lutlampą - ale to zdecydowanie m,niej przyjemny sposób.

    OdpowiedzUsuń