Znów patrolujemy z młodszym synkiem okolice Starego Wątoku (ciekawe ilu ludzi jeszcze wie o jego istnieniu), Wątoku oraz górki rozrządowej.
Okolica silnie ruderalna, ale w wielu miejscach na tyle zdziczała by wyglądały naturalnie. Życia sporo, różnorodności mniej, z ptaków zobaczyć można sporo zięb, drozdów kwiczołów i szpaki, słyszałem też bażanta i słowika.
Zaśmiecenie okolicy wyraźnie się zmniejszyło od ostatnich lat kiedy tam bywałem (dawno temu).
Między innymi napotkaliśmy klika bursztynek - ładne to ślimaczki ale trudno im dobre makra zrobić, zwłaszcza od przodu, na końcówce nie udaje się wtedy uzyskać odpowiedniej ostrości.
Okolica silnie ruderalna, ale w wielu miejscach na tyle zdziczała by wyglądały naturalnie. Życia sporo, różnorodności mniej, z ptaków zobaczyć można sporo zięb, drozdów kwiczołów i szpaki, słyszałem też bażanta i słowika.
Zaśmiecenie okolicy wyraźnie się zmniejszyło od ostatnich lat kiedy tam bywałem (dawno temu).
Między innymi napotkaliśmy klika bursztynek - ładne to ślimaczki ale trudno im dobre makra zrobić, zwłaszcza od przodu, na końcówce nie udaje się wtedy uzyskać odpowiedniej ostrości.
Z kwiatów to mamy znów malvę - tym razem to Malva moschata l - czyli ślaz piżmowy. Rośnie sobie na stercie kompostu.
Mamy też pająka w swym leju - zadam zapytanie na forum www.arachnea.org/, to pewnie poznam gatunek, wtedy podzielę sie tą wiedzą.
O i już wiem to
lejkowiec labiryntowy - Agelena labirynthica
lejkowiec labiryntowy - Agelena labirynthica
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz