Przeprowadzam się !!!!!
To tytułem informacji dla moich domniemanych fanów, którzy nie znają przyczyny mojego milczenia...
Zaczęła się tez szkoła, co młodsze dzieci są odprowadzane przez rodziców, co jest słuszne, niekiedy także przez psy, co także jest słuszne, aczkolwiek w oczach kołtuństwa płci obojga jest niewskazane.
Jak ktoś pamięta moje wcześniejsze posty, to ów pies, bardzo podobny jest do mojej chwilowej wychowanki aury, identyczne także mają charaktery - to znaczy są szczególnie groźne - potrafią zalizać człowieka na śmierć.
ten jak widac po uprzęży, oprócz szczególnego przywiązania do swojej ludzkiej rodziny, posiada też szczególne przywiązanie do swobody.
- Uważaj pies - krzyczy nastoletni wyrośnięty gówniarz, do swego kolegi i omijają psiaka szerokim łukiem, nawet nie kryjąc przestrachu.
To tytułem informacji dla moich domniemanych fanów, którzy nie znają przyczyny mojego milczenia...
Zaczęła się tez szkoła, co młodsze dzieci są odprowadzane przez rodziców, co jest słuszne, niekiedy także przez psy, co także jest słuszne, aczkolwiek w oczach kołtuństwa płci obojga jest niewskazane.
Jak ktoś pamięta moje wcześniejsze posty, to ów pies, bardzo podobny jest do mojej chwilowej wychowanki aury, identyczne także mają charaktery - to znaczy są szczególnie groźne - potrafią zalizać człowieka na śmierć.
ten jak widac po uprzęży, oprócz szczególnego przywiązania do swojej ludzkiej rodziny, posiada też szczególne przywiązanie do swobody.
- Uważaj pies - krzyczy nastoletni wyrośnięty gówniarz, do swego kolegi i omijają psiaka szerokim łukiem, nawet nie kryjąc przestrachu.
- To pański pies?
Pyta ów idiota, czy owa idiotka...
- a czy swojemu robił bym zdjęcia ?
odpowiadam impertynenckim pytaniem.
- tu nie ma co robić zdjęć, tu trzeba dzwonić po policję - sapie z oburzenia tleniona blondynka w szpanerskim wozie (jakiś model z podnoszonymi do góry drzwiami, nie miałem czasu się przyglądać - Peugeot może, albo cóś...szajs dla buraków)
W odpowiedzi słyszy rzucone w przestrzeń słowa o głupich babach z których blondynki są najgorsze, bo nie dość że głupie to jeszcze szkodliwe.
uśmiałem się ;-)
OdpowiedzUsuńMoim marzeniem jest czarny labrador.....jednak w bloku nie chcę psiaka męczyć....i nie posiadam....żadnego ;-(
pozdrawiam i życze udanej przeprowadzki
Akurat labradory to jedna z nielicznych ras większych psów, które całkiem sobie w blokach nieźle bytują, w przeciwieństwie do szpicowatych (wilczury, husky itp)
OdpowiedzUsuńmakroman
OdpowiedzUsuńale moim zdaniem zamęczył by się na ciasnocie. Jednak spacery to nie wszystko ;-)
Skoro się przeprowadzasz, to znaczy, że idzie nowe! Miejmy nadzieję, że lepsze dla Ciebie i Twoich bliskich.
OdpowiedzUsuńTak myślałam, że kiedyś nadejdzie czas przeprowadzki i że roboty z tym przecież niemało, a później już tylko coraz więcej ;-)
OdpowiedzUsuńPies wspaniały :-) i tak bardzo obowiązkowy, prawdziwy przyjaciel, a niektóre ludzkie reakcje, no cóż, ręce opadają, zresztą moich już od dłuższego czasu nie mogę z piwnicy wyciągnąć.
Ale, ale, ważne pytanie: czy szkołę już polubiliście?
Pozdrawiam kochających zwierzaki :-)
fanka
O tak idzie nowe, sporo z tym wyzwań i krzątaniny oraz wysiłku, Same książki znosiłem z czwartego piętra przez trzy dni i odwoziłem dwa razy dziennie pełnym samochodem.
OdpowiedzUsuńA ja tak marzę, aby mieć psa...
OdpowiedzUsuńPtaszka, to akurat jest dość łatwo zrealizować. No chyba, że masz jakieś szczególne wymagania ;-)
OdpowiedzUsuńJa tez marzę o psiaku i po wielu awanturach z żona, stanęło że będzie pies, jak będziemy mieli dom...dom już mamy, jak tylko się urządzimy, będzie i pies.
OdpowiedzUsuńNie jest tak łatwo. Zbyt dużo podróżuje, w tym samolotem. Nie mogę mieć psa. Zwierzę to odpowiedzialność.
OdpowiedzUsuń