Już kiedyś o tych bestiach pisałem, wylegują się na dachu samochodu, szczodrze dokarmiane przez dzieciarnie suchym chlebem (w ramach atrakcji... drzewiej atrakcją był telewizor, gra video, potem komputer...teraz kozy...taki przyczynek do rozwoju naszej kultury).
Osobiście lubię wszystkie zwierzaki i sam chętnie bym kozy trzymał (gdyby rozmiar działki i zona pozwoliły...ale nie pozwalają)
Osobiście lubię wszystkie zwierzaki i sam chętnie bym kozy trzymał (gdyby rozmiar działki i zona pozwoliły...ale nie pozwalają)
Mówcie co chcecie ale mądrze im z oczu patrzy
Kręte (dosłownie) drogi wyniosły mnie do Gosławic - taka wioska w bezpośredniej bliskości Tarnowa, acz po drugiej (zachodniej) stronie Dunajca.
Tereny mało ciekawe, wiedzie tędy trasa rowerowa - ale chyba wytyczona na zasadzie:
"no przecież gdzieś ją wytyczyć musimy bo tak kozali"
W samej wiosce jest sklep - sceny jak z Rancza, ale nie ma ławeczki.
klasztor Kanosjanek - zbyt młody by być ciekawy.
a na pobliskich polach relikty dawnego grodziska...
jedyna co mają piękne to...
otwartą przestrzeń (no gdyby jeszcze nie ten słup wysokiego napięcia)
by patrzeć na zachody słońca
Źrenice kóz wyglądają niesamowicie!
OdpowiedzUsuńKozy tym hipnotyzującym spojrzeniem ewidentnie wymuszają na dzieciarni dodatkowe dokarmianie;-)
OdpowiedzUsuńZachód przepiękny, a słup wysokiego napięcia nadaje mu szczególnego uroku, gdyż ładnie wkomponował się w całość :-)
Kozy narkomanki:) Nigdy nie wiadomo czego się najedzą:)
OdpowiedzUsuńPiękne zachody:) Nawet ze słupem.
Znajomi kupili sobie konia i kozę, żeby koń miał towarzystwo. Koń,dokładnie klacz-roztoczyła troskliwą opiekę nad kózką. Kózce wydaje się ze jest koniem, dokładnie tak samo się zachowuje i podąża krok w krok za klaczą.
OdpowiedzUsuńAle jeśli chcesz popieścić tę śliczną kózeczkę, klacz trzeba zamknąć w stajni, bo by stratowała. Jeśli chcesz dosiąść klaczy, kozę musisz zamknąć w stajni.
Lonżowałm, jechałam stepa i kłusem, tyle się nauczyłam w jeden dzień i jestem z siebie zadowolona jak jaka koza co wybryknęła za ogrodzenie:)
A jeśli chodzi o portrety rodzinne i zmiany na zachodzie- kiedyś rodzice robili wszystko żeby zatrzymać dzieci na trochę w domu, dziś, żeby je wypchnąć sprzed komputera i wystawić za drzwi.
OdpowiedzUsuńAle taka atrakcja: chleby i kozy, to przyjemna jutrzenka;)
Dzięki za komentarz i pochwałę na mojej stronie. A kozy, śmieszna dla mnie są i maja różne charaktery...
OdpowiedzUsuń