Gliny to ci u nas dostatek ... dość iłu lodowce tu przywlekły ze Skandynawii.
prawdopodobnie dlatego właśnie Ikea oferuje produkty z drewna, jak by mieli glinę to oferowali by swoje "proste formy" wykonane w technice ceramicznej.
ale nie mają, za to my mamy.
wiec co i rusz w różnych miejscach powstawały na tych terenach cegielnie. Małe duże, prywatne, spółdzielcze, potem państwowe.
a potem upadały jedne po cichu, inne spektakularnie.
ta też upadła.
został po niej wielgaśny komin, trochę zrujnowanych budynków i ... GLINIANKA!!!
prawdopodobnie dlatego właśnie Ikea oferuje produkty z drewna, jak by mieli glinę to oferowali by swoje "proste formy" wykonane w technice ceramicznej.
ale nie mają, za to my mamy.
wiec co i rusz w różnych miejscach powstawały na tych terenach cegielnie. Małe duże, prywatne, spółdzielcze, potem państwowe.
a potem upadały jedne po cichu, inne spektakularnie.
ta też upadła.
został po niej wielgaśny komin, trochę zrujnowanych budynków i ... GLINIANKA!!!
teren zdziczały, raj dla miejscowej fauny i flory, na tyle daleko od siedzib ludzkich że zaglądają tu jedynie wędkarze. Na tyle pośród infrastruktury ludzkiej (z jednej strony górka rozrządowa kolei, z drugiej obwodnica) aby nie dochodziło tu do ingerencji rolniczej czy leśnej.
Łatkę dzieweczkę rozpoznałam bez trudu, natomiast dzięki za podpisy pod pozostałymi zdjęciami ;)
OdpowiedzUsuńnie wiem czemu ale poczułem posmak cytryny ;-)
OdpowiedzUsuńKępa szuwarów bardzo dostojna:)
OdpowiedzUsuńTakie Ciężkowice tradycje garncarskie mają bardzo bogate :-)
OdpowiedzUsuńA szuwary zawsze skupiają moją uwagę. Mogą być bogate w ciekawe gatunki ptaków :-)
Okolice Dębna i łysej Góry są pod tym względem chyba ciekawsze.
OdpowiedzUsuń