czwartek, 25 sierpnia 2011

Obywatele!!!! łączcie się w pary!

Nie żebym od razu namawiał do stachanowskiej walki o utrzymanie
przyrostu demograficznego .
Ale powiedzcie sami,
czy na fali obecnych upałów ma się ochotę myśleć o pracy,
obowiązkach, kryzysie gospodarczym?

a w parze to i kryzys mniej straszny a nawet Niesiołowski.

I ładniej się w parze wygląda

a najważniejsze to patrzeć w jednym kierunku.

6 komentarzy:

  1. Racja jak nie wiem z tym patrzeniem w jednym kierunku :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gołąbki gruchają w parkach jak najęte, muchy na balkonach też:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie Ci to wyszło:) Ale z tymi sierpówkami to wiesz, nie rozróżnisz, para nie para ;)
    Sosna za nimi o miękkich igłach, to jak się zowie? Mam taką samą, mówię na nią daglezja, bo brzmi dumnie, ale kto ją tam wie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Patrzeć w jednym kierunku?
    A kto będzie tyły osłaniał? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tili - nie mój ogródek, więc nie wiem co za sosna, odmian jest sporo - ale ostatnio posadziliśmy sobie sosnę wejmutkę - śliczne długie, miękkie, jasne igły - miała być już na Boże Narodzenie... ale moja kochana żona już się nie mogła doczekać, czyli że na Święta kupimy jakieś inne drzewko - na szczęście jest jeszcze nico miejsca w ogrodzie.

    Przemijanie - sroki i sójki... zawsz podnoszą rwetes a inne ptaki z tego korzystają.

    OdpowiedzUsuń