Jeśli zdjęcie poniżej
kojarzy Ci się z:
grami takimi jak Halflife czy Stalker
filami takimi jak Obcy 8 pasażer Nostromo
to
dobrze Ci się kojarzy ;-)
Ale
Przyglądnij się dobrze, jest na tym zdjęciu element który zupełnie tam nie pasuje...
Znajdź go!
Kilka słów o miejscu - to hala maszynowni, poziom 0.
Godzina 1.44 w nocy
temperatura około 35 stopni Celsjusza
hałas w granicach 80 dB
Zaalarmował mnie facet który tu pracuje
Zna moje zainteresowania
przybiegłem z aparatem i
...
uchwyciłem.
marnie wyszło, ciemno było, oświetlenie sodowe, żarowe i neonowe daje wszelkie możliwe barwy poza naturalnymi i najróżniejsze cienie oprócz tych do których przyzwyczaiła nas natura, teren zaparowany, choć pary nie widać oczami - ale "widzi" ją obiektyw aparatu.
Widzisz już?
No to popatrz poniżej.
kojarzy Ci się z:
grami takimi jak Halflife czy Stalker
filami takimi jak Obcy 8 pasażer Nostromo
to
dobrze Ci się kojarzy ;-)
Ale
Przyglądnij się dobrze, jest na tym zdjęciu element który zupełnie tam nie pasuje...
Znajdź go!
Kilka słów o miejscu - to hala maszynowni, poziom 0.
Godzina 1.44 w nocy
temperatura około 35 stopni Celsjusza
hałas w granicach 80 dB
Zaalarmował mnie facet który tu pracuje
Zna moje zainteresowania
przybiegłem z aparatem i
...
uchwyciłem.
marnie wyszło, ciemno było, oświetlenie sodowe, żarowe i neonowe daje wszelkie możliwe barwy poza naturalnymi i najróżniejsze cienie oprócz tych do których przyzwyczaiła nas natura, teren zaparowany, choć pary nie widać oczami - ale "widzi" ją obiektyw aparatu.
Widzisz już?
No to popatrz poniżej.
Lis?!Gdzie te "dzikie" zwierzęta jeszcze wejdą ?
OdpowiedzUsuńtak lisek...
OdpowiedzUsuńPrzez ostatnie lata obserwowałem parę saren które też się gościły na terenie elektrowni, kretyńska polityka zarządu polegająca na "uszczelnianiu" obiektu i stałych patrolach ochroniarzy jednak je przepędziła - od dwóch lat ich nie obserwuję.
Lisek prawdopodobnie został tu zagoniony przez półdzikie psy z sąsiedztwa. Plątał się po okolicy kilka dni. prawdopodobnie z chwilą otwarcia kładki przez rzekę przeszedł na tereny Klikowej.
Podobno widywano także borsuka - ale biorąc pod uwagę co piją kolesie którzy owego borsuka widzieli spokojnie mógł być to kot ;-)
lisek :)
OdpowiedzUsuń