Z estetycznego punktu widzenia w badaniu wypluwek nie ma nic atrakcyjnego.
Z poznawczego jednak jest to czynność szalenie pożyteczna. Wystarczy wspomnieć że niektóre gatunki nietoperzy są znane...wyłącznie w postaci wypluwek.
Właśnie poprzez wypluwki, trafiłem do kilku miejsc gniazdowania i pobytu pustułek.
taka mała dygresja, samica wypluwa zaraz za gniazdo, młode do gniazda (potem samica wyrzuca to na zewnątrz) - natomiast samiec w miejscu konsumpcji. Dzięki takim śladom łatwo trafić na jego czatownię.
Tym razem, pod znanym mi gniazdem, napotkałem dokładnie wytrawiony szkielet jaszczurki zwinki.
O czym mi powiedział?
Zwinki nie są specjalnie rzadkim gatunkiem, niemniej jednak w okolicy ich nie widywałem.
2 komentarze:
Cieszę się, że znów piszesz.
ja też się cieszę, zagon straszny miałem przy domu, obowiązkach codziennych i w ogóle. Do tego padła mi płyta główna i musiałem stawiać wszystko od początku. Bałem się tez żeby nie stracić zdjęć i gorączkowo porządkowałem archiwa, tak by upchać je na płytach.
Prześlij komentarz