Zasoby naturalne powinny być zużywane w taki sposób, by czerpanie natychmiastowych korzyści nie
pociągało za sobą negatywnych skutków dla istot
żywych, ludzi i zwierząt, dziś i jutro

papież Benedykt XVI

czwartek, 24 czerwca 2010

most do nieba

Okolice godziny ósmej, Tarnów, bulwary wątku...
Lubie tędy jeździć o tej porze, nie ma jeszcze wagarowiczów, wózków z dziećmi, spacerujących, są tylko zapóźnieni bezdomni, dojadający ofiarowane im na Burku produkty, słońce i my z Miłoszem.

Bulwary położone są kilka metrów poniżej poziomu ulicy Nadbrzeżnej i to także stanowi o ich uroku...można przy dobrym słońcu obserwować duchy ludzi idących do nieba...



4 komentarze:

ptaszka pisze...

Podobają mi się zdjęcia. Kojarzą się z Paryżem:)

Biedrzyn pisze...

Świetne ujęcie,inny wymiar obok nas.

Tili Kaburo pisze...

Ludzie idący do nieba- w pozostałe miesiące ich pewnie nie ma.
A co to jest Burek?

makroman pisze...

Od południowej strony Tarnów ma wiele z uroku miasteczek włoskich. Z Paryżem to chyba tylko ten uchwycony moment.

w pozostałe miesiące też są, bo to praktycznie zawsze na linii wschodzącego słońca - no może w grudniu Styczniu i Lutym słońce wstaje pod złym kontem.

A Burek? To taki plac handlu wszsystkim w samym centrum Tarnowa - ale niemiłosciwie nam panująca władza "liberałów" w sojuszu z "platfusami" i "lewizną" - kładzie mu kres - niedługo będą tu parkingi...