Zasoby naturalne powinny być zużywane w taki sposób, by czerpanie natychmiastowych korzyści nie
pociągało za sobą negatywnych skutków dla istot
żywych, ludzi i zwierząt, dziś i jutro

papież Benedykt XVI

czwartek, 31 maja 2012

Ogławianie

I znów brak czasu uniemożliwił "bycie na bieżąco".
Niby nic prostszego niż blog. usiąść napisać kilka słów, wkleić jakieś zdjęcia...
A w praktyce?
 Sami wiecie.  

 Ogławianie
Prosty zabieg pielęgnacyjny, polegający na obcinaniu gałęzi tuż przy samym pniu.  
W przypadku zdecydowanej większości gatunków to barbarzyństwo prowadzące do śmierci  drzewa.
Dobrze że znalazło swoje "uznanie" w formie ustawowej
(art. 88 ust. 1 pkt. 3 Ustawy O Ochronie Przyrody)
przewidujący kary finansowe wymierzane administracyjne w przypadku niewłaściwie
(bo trudno by udowodnić celowość działań)  
przeprowadzone zabiegi pielęgnacyjne w obrębie korony drzewa.
Z tego co wiem już kilku cwaniaczków pozbyło się większej gotówki...

Z drugiej jednak strony, są gatunki dla których ogławianie jest wręcz niezbędne
np.
 wierzby głowiaste

Wbrew powszechnemu mniemaniu wierzba głowiasta... nie istnieje! 
Nie ma takiego gatunku, "głowiastość" to wynik szczególnej formy prowadzenia rośliny,
najczęściej wierzby białej (Salix alba), Wierzby kruchej (Salix fragilis) lub 
Wierzby iwy (Salix caprea) 
lub...
ich mieszańców 
bo wierzby namiętnie się krzyżują międzygatunkowo ... świntuchy ;-)
 
 Wierzba głowiasta, 
to symbol Polski, Polskości, takiej serdecznej, Chopinowskiej 
(cóż za rdzennie polskie nazwisko)
tych dróg prowadzących w dal siną, tego krajobrazu nizinnego z dworkami szlacheckimi, chałupami chłopskimi, końskim zaprzęgiem i dziewoją hożą bawiącą się babim latem w polu.
A propos Chopina -  jak wiadomo siedzi pod wierzba plączącą...
(znów ta nostalgia) 
która jest... mieszańcem polsko... chińskim ;-P 
A ściślej polskiej wierzby białej (Salix alba) w odmianie  'Vitellina'
z  wierzbą babilońską (S. babylonica 'Babylon') o której sama nazwa wskazuje że pochodzi z Chin właśnie...
Powiedzmy sobie szczerze - wierzba to idealny symbol tak pokręconego kraju jak nasz...



Ale wróćmy do ogławiania.
Wierzby ogławiać trzeba a nawet należy.
Wierzba ma drewno, liche, tudzież marne, kruche szybko próchniejące, bez ogławiania byle wiatr silniejszym podmuchem powoduje jej odłamywanie, pekanie, rozpadanie się i obumieranie.
Za to ogłowiona wierzba, radzi sobie świetnie, stając się jednoczenie doskonałym schronieniem dla wielu gatunków zwierząt, głównie ptaków - których populacja zmniejsza się najczęściej nie na skutek trucia, czy zabijania ale... braku miejsc lęgowych.

Aby było eko - znaczy ekonomicznologicznie - ogłowione konary to świetny opał, przez setki lat wykorzystywany w gospodarstwach domowych, darmowy, ekologiczny i ... 
obecnie zarzucony ze względu na ... chamskie wygodnictwo. 


Na zdjęciach wierzby ogłowione w okolicach "Nowego Szpitala" w Tarnowie, teren przygotowywany pod inwestycje, drzewa pozostawiono. Wygląda na to że gospodarz terenu to człowiek rozumny. 

środa, 23 maja 2012

Ryby

Cóż za banalny temat?
Ryby! 
A jednak 
Ostatni raz rybę na Wątoku widziałem jakieś 5 może 6 lat temu
była to... makrela i do tego wędzona ;-)

Tymczasem wczoraj!


widok z mostu na ulicy Dąbrowskiego, pomiędzy WKU a Almą...
Jest to bardzo ważne spostrzezenie w świetle niedawnej katastrofy ekologicznej w Tarnowie
Ryby poszły spać na Białej, szukano sprawcy poród zakładów przemysłowych i miejskiej oczyszczalni ścieków, nic nie znaleziono. Zarzucono iż trucizna mogła przyjść do rzeki po wiosennych opadach, wypłukana z miejskich kanałów burzowych.
Jeśli tak to na pewno nie z tej części miasta - bo tu odwodnienia kierowane są do Wątoku, a w tym... ryby przecież żyją!

Bielinek w potrzasku

- Tatusiuuu, coś tsepoce w psedpokoju!!! 

Miłosz przybiegł do mnie zaaferowany wielce

- nie bój się , na pewno nie zrobi Miłoszowi krzywdy, pewnie mucha jakaś większa do domu wleciała.
- nie tato!, to motyl jest, taki biały i chyba się bardzo boi, musisz iść mu pomóc
- po prostu otwórz drzwi i sam wyleci
- ale ja się boję, tato, 
- a ja już ci mówiłem że na pewno nie zrobi Miłoszkowi żadnej krzywdy 
- ale zawsze to ty pomagasz zwierzętom nie Miłosz, to teraz też musisz ty pomóc.

no i co miałem robić?
ruszyłem odwłok z fotela, po drodze machinalnie sięgając po aparat. 
nim bielinek odzyskał wolność jeszcze strzeliłem mu kilka fotek - słusznie zresztą, bo jak się potem okazało, moja fotomenażeria była bardzo uboga w zdjęcia tego popularnego motyla.



Bielinek kapustnik (Pieris brassicae)
samczyk - samiczki mają plamki dwie na przedniej parze skrzydeł. 

środa, 16 maja 2012

pluskwiaki inflagranti


 Akurat robiłem w pracy "obchód terenów zielonych" 
czyli ustalałem miejsca dokąd trzeba posłać "ludzi z kosami" aby
zrobili przejścia dla "ludzi z kluczami" tudzież "personelu nadzorującego".
Jako iż jestem jedynym który porusza się zaopatrzony w maczetę, 
przeto zadanie to powierzono mi jako "oczywistą oczywistość".
A teren zarasta niesamowicie - ciut ciepła i opadów, a w ciągu dwóch tygodni mamy zieleń sięgającą miejscami do ramion, a w dłuższej perspektywie wyraźnie od człowieka wyższą.
W związku z czym trudno się dziwić iż posłanie ludzi w taki teren jest traktowane jako:
 "kara" lub przejaw "upierdliwości". 
No więc posyła się mnie, ja wytyczam sciezki, potem wpadają 'ludzie z kosami" i ...
robi się cywilizacja na chwastowisku...
Ale nim się zrobi, mam nieco czasu dla siebie.
Moją uwagę przykuły zawzięcie kopulujące pluskwiaki

 
 Prawdopodobnie Warzywnica kapustna (Eurydema oleraceum)
zwłaszcza biorąc pod uwagę wyraźny dymorfizm pokoleniowy.
"Młode osobniki warzywnicy kapustnej posiadają żółte plamy, 
natomiast osobniki, które przezimowały, zmieniają barwę plam na ciemnoczerwoną"

 Się chyba zawstydziły i pośpieszyły skryć swój wstyd za listkiem... ;-) 

Ale nie ze mną te numery...
Tu doniośle widać iż mamy do czynienia z seksem międzypokoleniowym ;-)

piątek, 11 maja 2012

Apolonia


Witajcie
piszę ten tekst Apolonią!

Co to jest Apolonia?
Apolonia to czcionka specjalnie zaprojektowana by oddać brzmienie polskiego języka.
Jak się okazuje odpowiedni krój fontów ma niebagatelne znaczenie, zwłaszcza dla tych którzy czytając nie literują, ale składają w zdania całe słowa... jak ja.

Poza tym jest po prostu ładna...

a jak chcecie wiedzieć więcej to zapraszam na stronę źródłową

ps. u mnie pokazuje prawidłowo – a jak u Was?