Podobno kiedyś zadano Św. Augustynowi pytanie "co Bóg robił, nim zaczął stwarzać świat?" Na co święty Doktor Kościoła odparł: "stwarzał piekło dla tych którzy zadają głupie pytania!".
Anegdota jest oczywiście fałszywa, Św. Augustyn był archetypicznym przedstawicielem typu naukowiec-teolog-medrzec-kapłan i przenigdy nie pozwolił by sobie na takie "oranie" pytającego.
Niemniej jednak problem wciąż nurtuje!
W zasadzie jako ludzie XXI wieku, żyjący sto lat po ogłoszeniu teorii względności, mający od pięćdziesięciu (z dużą górką) lat świadomość czegoś takiego jak Wielki Wybuch (Big Bang) nie powinniśmy mieć z tym kłopotu... ale mamy.
Co było przed?
Katolik świadomy odpowie: Bóg stworzył Wszechświat, nie było żadnego "przed" bo "przed" nie było czasu - Bóg wszak jest "poza" czasem (albo jak stwierdził Boecjusz już 1500 lat temu: "Bóg dysponuje całym czasem, na raz i w sposób doskonały"). Czas został stworzony razem z materią.
Bardzo podobnie odpowie fizyk, czy kosmolog: "Przed Big Bangiem, nie było czasu bo nie było przestrzeni - (albo była ona zakrzywiona do nieskończoności - co w zasadzie na jedno wychodzi) - czas to w/g definicji Leibniz'a "zależność między obiektami (monadami - ale nie będziemy się w to wgłębiać... tym razem)". Zatem skoro brak obiektów, to brak zależności między nimi, zatem brak czasu. Dokładnie takie same wnioski płyną z teorii względności. Czas przestał być bytem samoistnym i absolutnym, stał się tylko pewnym wyznacznikiem zdarzeń zachodzących w przestrzeni. Ergo - nie ma przestrzeni nie ma czasu.
I?
I w tym sęk że wciąż to dociera do nielicznych, część w ogóle boi się o tym myśleć, a dla wielu to po prostu nie do pojęcia - żyją w świecie newtonowskim - gdzie czas trwa niezmiennie od minus do plus nieskończoności...
Co ciekawsze, to nie tylko przypadłość maluczkich, cierpią na nią także łby wysoce utytułowane, eksperci w swoich dziedzinach i ludzie skądinąd naprawdę mądrzy...
No popatrzmy
Antropocen - początek czy schyłek epoki? January Weiner
Świetny materiał - gorąco polecam, ale...
W pewnych momentach widzimy taką grafikę:
i jeszcze jeden zrzut ekranu żeby nie było wątpliwości
Mamy Wielki BUUUM a wcześniej 15 , 16 miliardów lat temu, czyli ... zmierzamy do minus nieskończoności...
I co myśleć o takiej infografice i jej twórcach?!