Zasoby naturalne powinny być zużywane w taki sposób, by czerpanie natychmiastowych korzyści nie
pociągało za sobą negatywnych skutków dla istot
żywych, ludzi i zwierząt, dziś i jutro

papież Benedykt XVI

poniedziałek, 19 listopada 2012

wartość rynkowa

Co to jest wartoścrynkowa?
Wspólny mianownik pomiędzy tym co jeden chce sprzedać a drugi kupić.
Kowalski chce sprzedać auto, Nowak chce kupić i dogadują się.
Ale akurat w tym żadnej drugiej strony medalu nie ma.

A drzewo - jaka jest wartość rynkowa drzewa? w Tarnowie i okolicach około 200 zeta za kubik opałowego, zależy to oczywiście od gatunku, pocięcia, wysuszenia itp - ale zostańmy przy tym około.
Kowalski chce sprzedać drzewo, Nowak chce je kupić. Nowak ma kominek i będzie w nim drzewem palił, żeby mu było ciepło, cóż w tym zdrożnego? Kowalski potrzebuje pieniędzy żeby sobie kupić coś innego - nowy telefon, samochód lub... lekarstwa dla chorej matki. I tu także wszystko jest OK, a w ostatnim przykładzie nawet bardziej niż OK bo jeszcze sentymentalnie.


Więc do czego zmierzam?

A do tego że wartość rynkowa drzewa NIJAK się ma do wartości rzeczywistej! Kiedyś czytałem świetne opracowanie na ten temat - gdy wyceniono tereny zielone a ściślej usługi i dobra jakie z nich czerpiemy na konkretne pieniądze. Niestety tekst ten nigdy nie zyskał popularności a teraz nawet nie mogę go znaleźć.
W każdym razie była ona dla wielu niewyobrażalnie wysoka, bo nawet nie zdawali sobie sprawy iż to z czego czerpią ... może mieć swoja wartość. A coś co nie ma wartości.... pada łupem deweloperów, drogowców, parkingowców i wreszcie zwykłych debili dla których łąka w mieście jest obrazą.

No ale wróćmy do drzew. Zacytuję za tymi którzy wiedzą więcej ode mnie:
Znaczenie lasu w środowisku
1. Las produkuje około 26,6 mld l tlenu - ponad połowę rocznego zapasu na ziemi.

2. 1ha lasu produkuje 3-10 razy więcej tlenu niż taka sama powierzchnia użytków rolnych.

3. Jedna 60 letnia sosna produkuje w ciągu doby tyle tlenu ile wynosi średnio dobowe zapotrzebowanie trzech osób (1350-1800 litrów).

4. Jeden ha boru sosnowego dysponuje 70-150 tys. powierzchni asymilacyjnej i pochłania od 150-200 ton CO2 produkując około 13 ton masy organicznej rocznie.

5. Las liściasty o powierzchni 10000 ha zatrzymuje i następnie oddaje do środowiska 500000 m3 wody - chroni przed erozją i powodzią. Jest naturalnym zbiornikiem retencyjnym filtrem i magazynem czystej i zdrowej wody.

6. W 1m3 powietrza leśnego jest 46 - 70 razy mniej organizmów chorobotwórczych niż w powietrzu na terenie miejskim.

7. Drzewa wydzielają do atmosfery substancje bakteriobójcze - fitoncydy.

8. Sosna, brzoza i jałowiec wytwarza wokół siebie strefę do 3-5 m wolną od bakterii. Fitoncydy sosny leczą gruźlicę. Substancje wydzielane przez dęby zabijają bakterie dyzenterii. Igły jodły leczą dyfteryt.

9. Lasy oczyszczają powietrze w ciągu sezonu wegetacyjnego - 1 ha boru świerkowego zatrzymuje około 30 ton pyłu, a 1ha lasu bukowego zatrzymuje 65 ton pyłu.

10. Las obniża poziom hałasu - 150 m lasu obniża hałas do poziomu 18-25 decybeli.

 Pamiętajmy o tym gdy kolejny raz będziemy dorzucać drew do kominka...
A czy można inaczej?
Można:
- palić jedynie wiatrołomy i konary przycięte w ramach pielęgnacji.
- pozyskiwać jedynie drzewo wycięte w ramach inwestycji (budowa autostrad itp.)
- stosować jedynie drzewa które zostały usunięte z lasu ze względy na choroby, uszkodzenia itp.

Cały czas pisze o drewnie opałowym. Budowlane rządzi się odmiennymi prawami - aczkolwiek cena też ustalana jest rynkowo...

4 komentarze:

ewarub pisze...

Popatrz, jaki zbieg okoliczności - niech będzie szczęśliwy dla mnie! Akurat sprzedajemy dom, szukamy kupca, który zapłaci tyle, żebyśmy wszyscy byli zadowoleni :-)

Poza tym, z powodu awarii pieca gazowego palimy drewnem w piecu zapasowym. Codziennie dorzucam drwa w jego czeluście i ogrzewam dom. To ciepło jest dla mnie bezcenne :-)
Odpady drewna kupiłam w fabryce mebli. Mam nadzieję, że to drewno fabryka pozyskała w sposób legalny i z odpowiedniego źródła.

Pozdrawiam z północy!

deu pisze...

A co to za różnica: wiatrołom upadnięty, czy wycięte drzewo z plantacji.
Lasów naturalnych jest kilkadziesiąt ha w Polsce, a może mniej. Lepiej grzać węglem, ropą, gazem? Prądem (czyli węglem brunatnym, lub atomem (prąd z Białorusi)?
Należy używać z rozwagą, a na to najlepsza jest .. własność lasu.

makroman pisze...

Mam nadzieję Ewo, że sprzedaż domu nie wiąże się z czymś przykrym, ja sobie nie wyobrażam sprzedaży mojego.

No jak drewno z fabryki, to i tak odpad - wiec palenie nim jest słuszne.

Deu - Widzisz - "plantacje" jak je nazywasz, to drobny ułamek drzewostanu w Polsce - sporo ich było po Habsburgach na Śląsku Cieszyńskim - ale są systematycznie karczowane i przywracany jest naturalny drzewostan.
A te drzewa wycięte które widzisz na zdjęciach to samodzielnie wyrosłe, buki i jesiony (plus trochę innych z tego co zauważyłem) pochodzą z lasu może nie naturalnego, ale takiego z dużą bioróżnorodnością i wartościowego pod każdym względem.

Z jakiej energii korzystać? - jeśli o mnie energetyka chodzi to przede wszystkim z... atomu.

Zbyszek pisze...

A ceny drewna są zabójcze, potwierdzam. Chociaż da się negocjować i to już daje pole do nieuczciwości :(