Zasoby naturalne powinny być zużywane w taki sposób, by czerpanie natychmiastowych korzyści nie
pociągało za sobą negatywnych skutków dla istot
żywych, ludzi i zwierząt, dziś i jutro

papież Benedykt XVI

wtorek, 19 sierpnia 2008

Śliczna, ruda, długowłosa...gąsienica

Wieczernica klonówka Acronicta aceris (Linnaeus, 1758)

Wieczernica klonówka pojawia się w jednym pokoleniu od czerwca do sierpnia, zasiedlając całą Europę i Zachodnie części Azji. Gąsienice żerują na klonach.
Informację zaczerpnąłem 9wykopiowałem - (bądźmy szczerzy) z serwisu Motyle zachodniej palearktyki

Tak właśnie ją napotkałem, schodziła z klonu, na burym pniu była doskonale widoczna, akurat jechałem do pracy i na przystanku oczekiwałem na autobus. Co gorsza nie miałem przy sobie aparatu...

Na szczęście miałem przy sobie reklamówkę, wetknąłem doń sporo liści klonu, a następnie patyczkiem pomogłem wieczernicy wybrać właściwą drogę, właściwą czyli wpaść do nadstawionego jej worka. Potem była już tylko wymagana olbrzymia delikatność by nie uszkodzić gąsienicy.

ślicznotka spędziła ze mną 8 godzin w pracy na drugiej zmianie, tkwiąc w worku ustawionym za monitorem komputera, potem kolejne kilka godzin oczekiwała na wschód słońca ale tym razem w moim mieszkaniu, potem jeszcze tylko sesja fotograficzna i ... zwróciłem jej wolność, koło mojego domu też rosną klony.

Ze zdjęć zadowolony specjalnie nie jestem, nie ma to jak plener, na parapecie do wschodzącego słońca, wychodziły takie sobie, ale nie miałem sumienia męczyć owada nadal.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ciekawe znalezisko. Dobrze, że zwrócił Pan gąsienicy wolność. Jednak uważam, że przedkładanie zdjęć nad jego komfort nie było słusznym posunięciem.

makroman pisze...

Fakt - od dawna już nie wożę ze sobą żadnego pojemnika na okazy - albo trafię ze zdjęciami od razu, albo ... trudno moja strata.