Zasoby naturalne powinny być zużywane w taki sposób, by czerpanie natychmiastowych korzyści nie
pociągało za sobą negatywnych skutków dla istot
żywych, ludzi i zwierząt, dziś i jutro

papież Benedykt XVI

piątek, 14 czerwca 2013

Kubek ołowianoszary

Konia z rządem temu kto wie o co chodzi w tytule...

no to spróbujmy z innej beczki;

Kubek ogrodowy ;-)

też nie wiecie?

No to z łaciny - Cyathus olla
Teraz już wszyscy na pewno wiedzą...

Więc o co chodzi?
O grzybki, mizerne wysokości około 12 mm, szerokości kapelusza takoż - marnota, do tego niejadalna.

Natrafiłem je wczoraj w pracy, akurat szykujemy 4/5 instalacji do "stójki" związanej z remontami i ktoś musiał zrobić  kontrole elementów które mają być odstawiane - jak zwykle na ochotnika wytypowano mnie.
Rosną sobie na wykoszonym zielsku, którego nikt od lat nie zbiera, częściowo na podłożu betonowym (przykrytym wykoszonym zielskiem, którego - jak się rzekło - nikt od lat nie zbiera) - więc to w zasadzie już nie beton, tylko kilkucentymetrowej  grubości warstwa humusu.

 te akurat są szare, suche i łuskowate w dotyku, ale występują też w nieco innych kolorach, np brązowawe


 To już starsze sztuki - młodsze są wywinięte do dołu i lekko wypukle na czubku

Otwierają się by wysiać zarodniki i wtedy już faktycznie zasługują na swoją nazwę.

2 komentarze:

Nomad pisze...

Ciekawe grzyby.

ewarub pisze...

Zawsze można coś ciekawego wypatrzeć :-)