Zasoby naturalne powinny być zużywane w taki sposób, by czerpanie natychmiastowych korzyści nie
pociągało za sobą negatywnych skutków dla istot
żywych, ludzi i zwierząt, dziś i jutro

papież Benedykt XVI

poniedziałek, 1 czerwca 2009

Rado-sny seks naliściaków

Niestety moje zdjęcia nie są tak udane jak te Rado - pewnie dlatego że chciałem zbyt wiele - zbyt blisko, zbyt natarczywie i w efekcie spłyciłem głębię ostrości do milimetra...a to za mało.

W każdym razie mamy tu chyba te same zapamiętałe w kopulacji ryjkowce które pokazał nam Rado, a jeśli tak to są to raczej na pewno
Naliściaki (Phyllobius)



A można o nich poczytać na Wikipedii - tyle że strasznie tam ubogo z treścią.

Posted by Picasa

14 komentarzy:

Rado pisze...

To na 100% naliściak.
Prawdopodobnie naliściak pokrzywiak.
Pal licho ostrość.
Ważne, że widać proporcje uczestników.

Dzięki za bezpłatną reklamę ;)

ps.
Przy okazji.
Może dowiem się wreszcie jak się tworzy takie linki? Z góry dziękuję za wyjaśnienie.

nn pisze...

Rado masz tu link jak sie robi linki

http://www.kurshtml.boo.pl/html/odsylacz_do_adresu_internetowego,zielony.html

Panowie nasza cywilizacja wali sie w gruzy, a Wam tylko dupy w głowie ;-)

Anonimowy pisze...

Szukam Soliny i jej nie widzę;-(

cor..

Deu pisze...

Zielone
wzgórza
nad Sooolinoooołłłł

Gruba, nastaw się. No jak tak można. Ja taki malutki, a ... świat taaki wielki. Jeszcze trochę, jeszcze , jeszcze, jeszcze, achh.
Po 9 godzinach jaja naliściaków, spoczęły bezpiecznie (no jakże by inaczej) na liściach - odpowiedzieli wszyscy hóralnie.
Rado i MAkro zadowoleni, uśmiechnięci, pozostałe osoby zachwycone. Jawi się tylko pytanie: czy nie był to gwałt, albo co gorsze pedofilia. Możliwe też, że to sodomia, bo przecie niemożliwe, żeby aż tak się różniły. Teraz tylko mały donosik i podglądacze zostaną słusznie potępieni w swoich środowiskach, a władza nareszcie będzie miała powód by was wsadzić, ptaszki, kanarki wy moje...

Rado pisze...

meloman
Wielkie dzięki.
(skąd ludzie wiedzą takie rzeczy???)

Deu
:)))

nn pisze...

Rado "(skąd ludzie wiedzą takie rzeczy???)"

Pojecia nie mam skąd oni to wiedzą ;-)))

makroman pisze...

Że naliściaki to oczywiste wystarczy przyjrzeć się na czym spółkują ;-)

Rado - link robić jest prosto - kopiujesz adres docelowy z okna przeglądarki, w edytorze bloga klikasz na ikonkę z "łancuszkiem" i tam wklejasz ten adres, a potem w ramce niżej piszesz pod jakimi słowami ma się link otwierać i cała tajemnica.

Meloman - cywilizacje przemijają a życie toczy się dalej...gdyby nie owe dupy, to by się nie miało co toczyć ;-).
Wiedzę przyrodniczą się nabywa, jak każda inną, żmudnie i najlepiej od nauczyciela - sam z podręczników się raczej nie nauczysz po czym odróżnić ryjkowce od siebie, ale jak ci ktoś pokaże, to potem już jest znacznie łatwej.

COR - będzie link w moim następnym poście.

DEU - istnieje taka obawa - zauważ jednak że jacyś idioci w Szwecji stworzyli muzeum pederastii w którym są ukazywane akty sodomii między osobnikami tej samej płci (chodzi oczywiście o zwierzęta)ma to byc dowód na to że homoseksualizm jest...naturalny. Zatem wystarczy podpiąć się pod ten nurt i każdy sad w UE może nam naskakać - bo go w Sztrasburgu napiętnują, helsińska fundacja praw lewaka zrobi mu nalot, w mediach go obszczekają itp.

Rado pisze...

No to mam już dwie metody :)

,,ma to byc dowód na to że homoseksualizm jest...naturalny."

Bo jest naturalny. Wszystko co zgodne z prawami natury, jest naturalne.
Naturalnie jest to jednak nienormalne, czyli zboczone, bo norma biologiczna i sens tych smiesznych ruchów jest nieco inny niż proponują to homo.
Nie znaczy to jednak, że bilogicznie jest to zupełnie bezużyteczne - pewnie nie jest skoro istnieje.

nn pisze...

Rado "No to mam już dwie metody :)"

To zależy o jakich linkach pisałeś. jesli o linkach umieszczanych w temacie wątku, to masz dwie. Zaprezentowana przeze mnie metoda działa także w komentarzach, a ta opisana przez Makromana nie. Myślałem, że o to Ci chodziło, bo tamto (co przedstawił Makro) to banalne jest. :)

makroman pisze...

w moim akwarium zostały już tylko trzy gupiki - nie robię z tym nic, bo i tak wkrótce przeprowadzka i nowe akwarium się założy itd. problem w tym że zostały trzy...samce.
Mleczą jeden wedle drugiego jak szalone, ale to nie jest wybór tylko natura - dość ślepa i bezmyślna. W tym przypadku to nawet nie jest homoseksualizm, to zachowania reprodukcyjne wymierzone we "wszystko co się rusza" - w ten sposób natura oszczędza na konieczności wyedukawania rybki co jest a co nie jest samicą.

Podobnie zresztą zachowują się niektóre gatunki żab.

Czy zatem homoseksualne zachowania ssaków są naturalne? Na pewno wadliwie ukierunkowane, pewnie więc Rado ma rację - czyli ja użyłem złego określenia - zachowania homoseksualne są naturalne ale nieprawidłowe.

makroman pisze...

Meloman zobaczmy czy działa

opis odsyłacza

makroman pisze...

DZIAŁA !!!!!!!
Melo - dzięki - będę z tego częściej korzystał.

przemijanie pisze...

Widzę same męskie tematy ;-)
Sprawa jest poważna, bo nie można dopuścić do wyginięcia gatunków.
Proszę zobaczyć, co się u mnie porobiło, pewnie u Was też tak jest tylko nawet o tym nie wiecie.
A swoją drogą są gatunki ryb, które w zależności od potrzeb i okoliczności zmieniają płeć. Może, dlatego natura dopuszcza zachowania homoseksualne? Ale u ssaków?

makroman pisze...

homoseksualizm nie jest ani męski ani żeński ani nijaki...to coś zupełnie innego ;-)

Natomiast zmiana płci to jeszcze coś innego i zachowania homoseksualne wręcz temu szkodzą.